Była majówka, był weekend, a ja nawet nie zarejestrowałam.
Zarejestrowałam natomiast , że moje włosy wnoszą nową modę na podwójne ombre.
Pięć miesięcy temu wyszłam z pojedynczym, na dole włosów, jak to teraz niby
modnie i stylowo. Wtedy jeszcze nazywało się to dla mnie rozjaśnieniem
końcówek, ale potem poczułam się dużo bardziej światowo, kiedy owo rozjaśnienie
okazało się mieć swoją nazwę. Pomijam, że siedząc na kawie z koleżanką, co to w
wielkim świecie siedzi, a ja już wtedy najbardziej siedziałam na swoim tyłku
przeważona 7 miesięcznym brzuchem, usłyszałam „O, masz ombre” i pewna byłam, że
ma na myśli coś związanego z przypadłościami ciążowymi. Ale że człowiek uczy
się całe życie to już wiem. I tak oto, po pięciu miesiącach od ostatniej
wizyty, z odwołaną kolejną z pośpiechu Krasnali, brakiem czasu na następną, bo
wymaga ona więcej czasu niż moje podawanie do stołu, mam na głowie podwójne
ombre – jedno przy głowie, drugie na końcu.
Zrejestrowałam jeszcze, że na Śląsku urodziły się
czworaczki. Yyyy…gratuluję?
Zarejestrowałam również, podczas mojego ostatniego spaceru z
Krasnalami, wystraszony wzrok wszystkich młodocianych par wyrażających swoją
miłość na ławkach parkowych. Widziałam w nich obietnicę celibatu, wstrzemięźliwości,
a w chwilach słabości stukrotnego zabezpieczenia. Ale najlepiej w ostatnim
tygodniu zarejestrowałam podsumowanie w jednym zdaniu stojący wózek Krasnali,
którego autorem był pewien na oko trzynastolatek. Niech i to podsumowanie
będzie podsumowaniem ostatnich siedmiu tygodni: „Ja pie…ole”.
Ps. Ale nikt nie mówił, że będzie lekko.
Wiesz co, ten wozek to masz zaslugujacy na taki komentarz, co tam blizniaki, one to pikus przy tym jakis miesni sie narobisz pchajac tego kolosa!;-). Cailina z babyboomu!
OdpowiedzUsuńNo cóż, przynajmniej ręce i nogi sobie wyćwiczę ;)
Usuń:-)))) Często mijamy takie jedno gimnazjum na mojej ulubionej trasie i powiem tak, że faktycznie co jak co, ale na podobny komentarz gimnazjalistów ZAWSZE możemy liczyć :-)))
OdpowiedzUsuńA co dopiero jak im się pokażą oba nasze pojazdy w jednym kadrze??!!
To, co powiedzą to się na pewno nie będzie nadawało na bloga :). Tym bardziej musimy spróbować! :)))
UsuńNo coz nawet 13-latek domysla sie co znaczy wychowywac blizniaki.
OdpowiedzUsuńO czworaczkach slyszalam i nie zazdroszcze. Probuje sobie w wyobrazni dodac do mojej dwojki jeszcze dwojke i nawet moja wyobraznia tego nie kupuje. A jako ze z dziada pradziada jestem Sosnowiczanka czuje sie zobowiązana wytknac ci maly bledzik otoz owe czworaczki sa z Sosnowca wiec z Zaglebia (Sosnowiec nie przyznaje sie do Slaska - to tylko wojewodztwo) ale jako ze na swiat przyszly w Rudzie Slaskiej jestem gotowa puscic to w niepamiec :)))
O ja, rzeczywiście!!!! Dobrze, że mi piszesz, bo ja z okolic i jakbym tam w Sosnowu z tym Śląskiem wypaliła...;)
UsuńGimnazjaliści znają życie... No ombre się to nazywa jak mamę kocham! ;-)
OdpowiedzUsuńStąd u mnie te braki - ja po podstawówce do liceum poszłam...a z tym ombre uwierzyłam na słowo ;))
Usuń35 year old Research Assistant II Modestia Royds, hailing from North Vancouver enjoys watching movies like "Legend of Hell House, The" and Quilting. Took a trip to Wieliczka Salt Mine and drives a Aston Martin DB5. odniesienia w wikipedii
OdpowiedzUsuń